Codex Alimentarius - rozdział I
Joanna Fedorowicz

Codex Alimentarius - rozdział I

 

 

 

 

 

 

 

 Dnia 31. grudnia 2009 roku Codex Alimentarius ma zostać wprowadzony w życie we wszystkich krajach członkowskich Światowej Organizacji Handlu (WTO), do której należą, wg stanu na lipiec 2008 r., 153 kraje (http://pl.wikipedia.org) i tym samym ograniczyć  ludziom wybór sposobu odżywiania się.

W niniejszym opracowaniu przedstawiamy opinie środowiska medycznego na temat Kodeksu i kampanii antywitaminowej związanej z nim bardzo ściśle oraz kilka linków do innych materiałów poruszających temat Kodeksu Żywności.

Czym jest Codex Alimentarius – Kodeks Żywności i dlaczego wzbudza tyle kontrowersji?

W 2005 r. odbyła się w USA konferencja NANP (National Association of Nutrition Professionals), na której dr Rima Laibow, lekarz medycyny naturalnej, śledząca rozwój Kodeksu od ponad 10-ciu lat, omówiła najbardziej niepokojące kwestie dotyczące zapisanych w Kodeksie norm żywnościowych oraz przedstawiła historię jak w ogóle doszło do powstania Kodeksu Żywności.

Po II Wojnie Światowej, po zakończeniu serii procesów zbrodniarzy hitlerowskich w Norymberdze, Amerykanie rozpoczęli sądzenie pozostałych osób związanych z III Rzeszą przed Amerykańskim Trybunałem Wojskowym. W jednym z procesów wyroki otrzymało trzynastu spośród dwudziestu czterech oskarżonych członków zarządu niemieckiego koncernu chemicznego o nazwie IG Farben. Koncern ten finansowo wspierał niemiecką partię faszystowską, a w czasie wojny produkował m.in. gaz używany w komorach gazowych obozów zagłady oraz testował środki farmaceutyczne na więźniach, a także zatrudniał robotników przymusowych i więźniów obozów koncentracyjnych w swoich fabrykach. Prezesa IG Farben Fritza ter Meer'a skazano na siedem lat pozbawienia wolności, ale w czasie gdy już odsiadywał karę, kara ta została skrócona do lat czterech. Wkrótce po wyjściu z więzienia ter Meer przedstawił członkom ONZ swój nowy pomysł  - kontrolowanie żywności na świecie, a więc nic innego jak kontrolowanie świata. Sam koncern IG Farben ”z powodu wagi zarzutów o zbrodnie wojenne (...) uważany był przez aliantów za zbyt zdeprawowany i zdemoralizowany aby dalej funkcjonować, rozważano zatem całkowite zlikwidowanie koncernu i konfiskatę jego aktywów” (http://pl.wikipedia.org/wiki/IG_Farben). Pomimo tych zarzutów, w 1951 IG Farben został podzielony na przedsiębiorstwa, które pierwotnie wchodziły w jego skład, a więc: Bayer (prezesem został Fritz ter Meer), BASF, Agfa i Hoechst AG (obecnie Aventis).

Temat zaproponowany przez ter Meer'a wkrótce doczekał się realizacji – już w roku 1962 powstała Komisja Handlowa Kodeksu Żywności w ramach Wspólnego Programu dla Norm dotyczących Żywności powołanego przez WHO (Światową Organizację Zdrowia) i FAO (Organizację Narodów Zjednoczonych ds Wyżywienia i Rolnictwa) pod auspicjami ONZ.
W ramach tego programu działa dzisiaj 27 podkomisji oraz organizacje regionalne tworząc biurokratyczne monstrum. W ciągu czterdziestu siedmiu lat pracy nad Kodeksem opracowano ponad 4 000 wytycznych i przepisów określających definicje i normy wszystkiego co możemy spożyć, pomijając środki farmaceutyczne. Zasady zawarte w Kodeksie teoretycznie nie są obligatoryjne dla państw członkowskich WTO, jednak traktowany przez WTO jako międzynarodowa norma do rozwiązywania sporów w sprawie bezpieczeństwa żywności oraz ochrony konsumentów, Kodeks odegra kluczową rolę w świecie.

W Kodeksie, który ma za zadanie chronić zdrowie konsumentów i zapewnić rzetelność  handlu żywnością, naczelną zasadą jest: TO, NA CO NIE MA ZGODY, JEST ZABRONIONE. Przykładowe normy Kodeksu:

  • Kodeks dopuszcza do użytku w przemyśle spożywczym 18 pierwiastków chemicznych, a wśród nich fluor (użyty w nadmiarze powoduje ospałość, depresję, zmiany w stawach, osteoporozę, negatywnie oddziałuje na układ nerwowy i immunologiczny), który po raz pierwszy zastosowano w obozach pracy przymusowej w ZSRR (gułagach) – dodawano do wody pitnej i w ten sposób „uspokajano” więźniów;
  • każde zwierzę rzeźne, nawet to z tzw. farm ekologicznych, musi być karmione antybiotykami i hormonami wzrostu (a więc Kodeks propaguje niehumanitarne obchodzenie się ze zwierzętami);
  • wszystkie środki spożywcze muszą być konserwowane poprzez napromieniowanie, chyba, że będą spożywane na surowo i nie transportowane poza obszar produkcji;
  • żywność genetycznie modyfikowana (GMO) nie będzie musiała być oznakowana jako taka;
  • Kodeks dopuszcza do użytku dodatki spożywcze m.in. barwnik błękit brylantowy FCF (wcześniej zakazany w Austrii, Belgii, Danii, Francjii, Niemczech, Włoszech, Norwegii, Hiszpanii i Szwecji,http://en.wikipedia.org/wiki/Brilliant_Blue_FCF);
  • na długiej liście środków chemicznych dopuszczonych do użytku w produkcji spożywczej  znajdują się pestycydy – w standartach dotyczących środków chemicznych określono ilość pestycydu, który może znaleźć się w danym produkcie przeznaczonym do spożycia http://www.codexalimentarius.net/mrls/pestdes/jsp/pest_q-e.jsp
    Jako ciekawostkę można dodać w tym miejscu, że w 2001 roku 176 państw świata ustanowiło listę Dwunastu Trwałych Organicznych Zanieczyszczeń (Persistent Organic Polluters) - Kodeks na swojej liście środków dopuszczonych do produkcji spożywczej umieścił siedem z nich.
  • niektóre zioła, witaminy i minerały, pomimo, że USA uznały wiele z nich, przez zatwierdzenie w 1994 r. uchwały Dietary Supplement Health and Education Act (DESHEA), za produkty spożywcze, będą traktowane jako suplementy diety, które nie mogą być sprzedawane nigdzie poza aptekami;
  • niektóre spośród suplementów diety zostały zakwalifikowane przez normy Kodeksu jako toksyczne i tym samym zabronione do spożycia, natomiast dawki witamin i środków odżywczych dopuszczonych do sprzedaży będą ściśle kontrolowane.

Dr Laibow zwraca uwagę na Raport WHO i FAO na temat prognoz dotyczących kondycji zdrowia społeczeństw świata do roku 2020. We wstępie Raportu opracowanego w 2002 roku na podstawie porównania badań przeprowadzanych przez WHO od 1989 roku (http://whqlibdoc.who.int/trs/who_TRS_916.pdf), stwierdza się między innymi, że gwałtowny rozwój industrializacyjny, ekonomiczny i globalizacja rynku ma ogromny wpływ na poziom zdrowia i sposoby odżywiania się społeczeństw, szczególnie w krajach rozwijających się. Przy jednoczesnym rozwoju i poprawie warunków życia, na niekorzyść zmieniają się zwyczaje żywieniowe, szczególnie w środowiskach biednych.  Stąd wzmożone zagrożenie rozwojem chorób takich jak nadciśnienie, zawał serca, cukrzyca, osteoporoza, otyłość i niektóre rodzaje raka. Raport ma na celu zwrócenie uwagi na problem pogarszania się zdrowia społeczeństw świata i zaproponowanie rządom państw strategii rozwiązań.  Zwraca się tu uwagę na zależność organizmu ludzkiego od jakości środowiska, w którym żyje,  a także diety, którą spożywa, a to wszystko w kontekście następstw szerzących się na świecie tendencji w rolnictwie. Zauważony jest też fakt, że to co człowiek spożywa w chwili obecnej może mieć wpływ na rozwój chorób lub utrzymanie zdrowia w jego późniejszm życiu. W kolejnych rozdziałach Raport podaje na przykład, że zgony dzieci poniżej piątego roku życia w krajach rozwijających się w 60% są wynikiem niedożywienia, a niedobór witaminy A u dzieci jest najczęstrzą przyczną ich ślepoty.

A w jaki sposób Kodeks przyczyni się do poprawy jakości i ilości pożywienia, a tym samym zdrowia ludzi na świecie? Według norm Kodeksu za nielegalne będzie uznane m.in. transportowanie do krajów biednych specjalnych wysoko odżywczych herbatników. Oczywistym również jest, że  nastąpi pogorszenie się stanu zdrowia przeciętnego obywatela kraju rozwiniętego, który będzie musiał spożywać produkty genetycznie zmodyfikowane, nasiąknięte antybiotykami, hormonami i napromieniowane. Mimo, że państwa będą miały możliwości używania alternatywnych norm i badań będących dowodem bezpieczeństwa żywnościowego – takich przecież kraje rozwijające się, a tym bardziej trzeciego świata nie posiadają. Ponadto lekarze medycyny naturalnej nie będą mogli kontynuować swoich praktyk bowiem ich praca będzie uznana za nielegalną ponieważ zioła zostaną uznane za produkty niedopuszczone do użytku ogólnego.

Może, w związku z powyższm, warto sobie zadać pytanie czemu i komu ma   zatem służyć Kodeks Żywności?
Jeśli chcesz zadbać o swoje prawo wyboru sposobu odżywiania, a przede wszystkim o swoje zdrowie, włącz się w kampanię na rzecz Referendum na temat Naturalnych Środków Leczniczych – możesz podpisać petycję na:

www.eu-referendum.org/polski/petitions/natural

Aby uzyskać więcej informacji o rozwoju kampanii na całym świecie i na
temat Kodeksu Żywności wejdź na:

www.thebestofrawfood.com/codex-alimentarius.html

Dr Rima E. Laibow

Ukończyła medycynę w USA na Uniwersytecie Alberta Einsteina w 1970 r. i od ponad 35 lat zajmuje się medycyną naturalną szukając przyczyn każdej choroby i lecząc to co do niej doprowadziło, a nie tylko same objawy. Jest prezesem Neuro Therapy Certification Board.
Więcej o dr Laibow oraz jej działaniach dotyczących ograniczenia szkodliwości Kodeksu można przeczytać na:

 www.HealthFreedomUSA.org

W rozdziale drugim przeczytacie Państwo o miedzynarodowej inicjatywie, która zasłynęła jako atak na ludzkie dobre samopoczucie będący produktem ubocznym zuchwałej intrygi mającej na celu zysk :
Codex Alimentarius - rozdział II.  Samobójstwo zachodniego świata
 

foto: Wojciech Buła, Piotr Karwat

 


 


Joanna Fedorowicz

 ur. 1972, filolog angielski