Ziołolecznictwo europejskie
MIROSŁAW MAZUR

Ziołolecznictwo europejskie

Słowo wstępne Rys historyczny Nomenklatura Miejsce ziołolecznictwa we współczesnej terapii Ziołolecznictwo dziś i jutro Materia Medica Perspektywy i bariery rozwoju ziołolecznictwa w Europie

Słowo wstępne

Stosowanie leków pochodzenia naturalnego jest tak stare jak ludzkość. Praźródłem wszystkich leków jest przyroda - ożywiona i nieożywiona - w szczególności zaś królestwo roślin. W ciągu kilku tysięcy lat walki z chorobami wraz z rozwojem wiedzy medycznej zmieniały się zasadnicze kryteria stosowania surowców i substancji roślinnych w celach terapeutycznych. Wiele roślin cieszących się niegdyś uznaniem przeszło do rangi drugorzędnych, co najwyżej pomocniczych i dietetyczno-przyprawowych, a nawet bezwartościowych. Równocześnie wiele cennych leków stosowanych przez współczesną medycynę (np. Cardiaca) bazuje na roślinach.

Początki stosowania roślin - jak również innych surowców pochodzących z otaczającego człowieka środowiska - jako środków leczniczych owiane są mgłą historii. Nikt nie jest w stanie dziś jednoznacznie nakreślić genezy terapeutycznej większości roślin, minerałów czy substancji zwierzęcych. Kwestia ta pozostaje dzisiaj w kręgu domysłów, mitów i legend - a przy tym jest sprawą względną. Względną gdyż to, co dla jednych było znanym i powszechnie używanym lekiem, innym było dane poznać setki, a nawet tysiące lat po nich (np. korę chinową używaną od pokoleń - jako lek przeciwgorączkowy i kojący serce - w Ameryce Południowej, Europejczycy wypróbowali po raz pierwszy cztery wieki temu). Podobnych temu przykładów można by mnożyć bez liku. Bez wątpienia ten, jak i każdy inny uzmysławia nam, iż odkrycie uzdrawiającego działania tego czy innego składnika natury bardzo często było dziełem przypadku, rzadziej efektem celowych poszukiwań. Poznając, często zaskakujący, wpływ roślin na stan zdrowia, człowiek dopatrywał się w nich narzędzi działania sił nadprzyrodzonych - stąd pochodzi wiara w talizmany roślinne (np. korzeń żeń-szenia lub mandragony), tradycja używania ich podczas obrzędów religijnych oraz utrzymywanie w tajemnicy przed większością społeczeństw wiedzy o rzeczywistym kierunku działania roślin przez kapłanów, druidów i im podobnych, zajmujących się ich zbieraniem, przerobem i ordynowaniem.

Leczenie roślinami istniało wszędzie tam gdzie był człowiek, tworząc mniejsze bądź większe zbiorowości; szczególny jego rozwój był obserwowany jednak w kulturach wysokorozwiniętych, a do takich niewątpliwie należały starożytne cywilizacje: indyjska, chińska, sumeryjska, egipska i grecka (na kontynencie euroazjatyckim), czy aztecka bądź inkaska (w Ameryce Południowej). O nich historia mówi najwięcej. Niestosownym byłoby jednak nie wspomnieć, iż lecznictwo istniało wśród ludów prymitywnych, koczowniczych, tworzących raczej wspólnoty plemienne - w jakich zresztą przetrwały do dnia dzisiejszego, pielęgnując przejmowaną od przodków całymi latami wiedzę o życiu i otaczającym świecie. Brak dostatecznych informacji o ich sztuce medycznej wynika z faktu przekazywania jej ustnie z pokolenia na pokolenie. Liczne zaś dzieła pisane, powstałe we wspomnianych wcześniej starożytnych cywilizacjach, dają obecnie szeroki wgląd w ówczesną medycynę a zwłaszcza ziołolecznictwo, stanowiące jej trzon.

Ziołolecznictwo /łac. phytoterapia, gr. fyton - roślina, therapeo - leczę/ etymologicznie oznacza leczenie przy pomocy roślin. Jak już wspomniałem stanowiło ono od wieków zasadniczy element sztuki leczniczej, tym niemniej sam termin rozpowszechnił się w Europie całkiem niedawno, bo dopiero po I wojnie światowej, początkowo we Francji, a stamtąd w innych krajach.

 

Rys Historyczny

Ziołolecznictwo europejskie jest przez historyków medycyny dzielone na kilka okresów: antyczny, średniowieczny, renesansowy, oświeceniowy i współczesny. Za jego kolebkę uważana jest Grecja, skąd pochodzą najstarsze rodzime na naszym kontynencie dokumenty traktujące o sztuce leczenia. Medycyna starożytnej Grecji nie była jednak tworem oryginalnym - Hellenowie czerpali bowiem swą wiedzę z bogatej i wiele wieków starszej cywilizacji egipskiej, ta zaś z przekazów babilońskich i asyryjskich, a te z kolei ze starożytnych kultur Azji południowo-wschodniej.

Podobnie jak w Egipcie, lecznictwo w starożytnej Grecji związane było z kultem religijnym i początkowo skupiało się w świątyniach. Stopniowo jednak eliminowano zeń pierwiastki magiczne i teurgiczne, dzięki czemu przybierało ono coraz bardziej charakter świecki. Jego rozkwit datuje się na V-IV wiek p.n.e. Wówczas to pojawili się pierwsi lekarze świeccy - wykształceni filozofowie przyrodnicy, zwalczający panujące w lecznictwie zabobony, przesądy i praktyki magiczne. Poglądy najwybitniejszych z nich wywarły olbrzymi wpływ na medycynę europejską, stając się na wiele wieków podstawą studiów medycznych.

Ziołolecznictwo greckie bazowało głównie na rodzimej florze, wykorzystując m.in. rumianek, lulek, szafran, piołun, lukrecję, babkę, nagietek, koper, czosnek, mak polny, aloes, len, kolendrę, jaskółcze ziele, jałowiec, cebulę morską (stosowane już kilkaset lat wcześniej w Egipcie), gorczycę (i sporządzane z niej kataplazmy wprowadzone przez Pitagorasa), jak też na surowcach sprowadzanych z Azji bądź Afryki, takich jak: mirra, kora granatowca, nasiona kulczyby, żywica sandarakowa czy owoce aminka egipskiego.

Grecja jest ojczyzną "ojca medycyny" Hipokratesa z Kos (V-IV wiek p.n.e.), który w dziele pt. Corpus Hipokraticum dał opis około 300 leków pochodzenia roślinnego, zwierzęcego i mineralnego, dzieląc je według działania.

Z okresu aleksandryjskiego, po upadku politycznym Grecji, pochodzi słynny teriak - zwany w Polsce driakwią - opracowany przez Mitrydatesa króla Pontu, będący mieszanką kilkudziesięciu składników i uznawany za uniwersalną odtrutkę - o wierze w jego "cudowną" moc świadczy fakt, iż był on wymieniany jeszcze w XIX - wiecznych farmakopeach.

W przeciwieństwie do Grecji, w Rzymie lekoznawstwo i lecznictwo rozwinęło się dość późno, bo dopiero w I wieku p.n.e., i co ważniejsze głównie za sprawą Greków. Ziołolecznictwo z czasów cesarstwa rzymskiego stanowiło w zasadzie kontynuację greckiego. Na uwagę zasługuje fakt wprowadzenia przez Galena - najwybitniejszego obok Hipokratesa lekarza starożytności i reformatora nauk, wielu nowych postaci leków (od niego pochodzi nazwa farmacja galenowa).

Okres wczesnego średniowiecza to czas działalności Arabów w Europie południowej. Mimo że w zakresie piśmiennictwa medycznego byli tylko kompilatorami dzieł greckich, ich zasługi, zwłaszcza w dziedzinie szeroko pojętej farmacji, były olbrzymie. Wprowadzili szereg nowych form leków (np. ulepek, słód, pigułka, woda aromatyczna, rub (zagęszczony sok), olejki eteryczne), opracowali pierwowzory stosowanych do dziś metod praktyki laboratoryjnej (takich jak: destylacja, sublimacja, krystalizacja, roztwarzanie), przyswoili lecznictwu europejskiemu wiele nieznanych dotąd środków medycyny Dalekiego Wschodu (np. cynamon, imbir, ostryż, goździki, drzewo sandałowe, gutaperka, gumiguta, balsam kopaiwowy, haszysz, pieprz, betel, areka, kamala, katechu i in.)

W tym czasie zaczęło się rozwijać ziołolecznictwo klasztorne. Przy powstających w VI wieku pierwszych klasztorach zaczęto oprócz tradycyjnych warzyw uprawiać zioła lecznicze, z których sporządzane przez zakonników preparaty lecznicze stosowane były na miejscu w przyklasztornych szpitalach lub sprzedawane w przyklasztornych aptekach tzw. infirmeriach.

Nową epokę w dziejach leku roślinnego w Europie zapoczątkowała działalność Paracelsusa (1493-1541). Wykazał on błędność dotychczasowych teorii Galena, Avicenny, arabskich komentatorów okresu średniowiecza. Według niego choroba jako proces chemiczny, zachodząca w organizmie, powinna być leczona środkami chemicznymi. Takich środków należy poszukiwać w roślinach, izolować je na drodze przetwórstwa chemicznego i w otrzymanej postaci stosować do zwalczania cierpień. Jego teoria dała początek późniejszym badaniom fitochemicznym, a w okresie XVI-XVII wieku przerodziła się w kierunek zwany jatrochemią lub chemią lekarską. Dla ziołolecznictwa okres paracelsyzmu nie przyniósł wielkich zmian. Epoka Renesansu to żywiołowe zainteresowanie przyrodą. Wynalazek druku umożliwił spopularyzowanie wiedzy o lekach - w tym okresie ukazały się pierwsze drukowane zielniki. Spełniały one rolę książek upowszechniających ziołolecznictwo, z drugiej jednak strony przyczyniły się do rozpowszechnienia wielu błędnych informacji wywodzących się ze średniowiecznych przesądów i zabobonów.

Większość używanych w XVI i XVII wieku leków, to tzw. simplicia, tj. środki proste, oparte głównie na surowcach roślinnych, w mniejszym stopniu na zwierzęcych i mineralnych; nieliczne były preparaty chemiczne. Zioła stosowano w postaciach podobnych do dzisiejszych - jak odwary, napary, wyciągi, intrakty, syropy itp. Przyrządzano także leki złożone, tzw. composita (np. wspomniany wcześniej teriak).

W czasach nowożytnych gwałtowne poszukiwanie nowych dróg we wszystkich dziedzinach nauki znalazło swoje odbicie również w naukach przyrodniczych. Następuje wielki rozkwit ziołolecznictwa, ugruntowany wielowiekową tradycją i poparty naukową wiedzą o właściwościach wielu substancji zawartych w roślinach leczniczych.

Koniec XIX i początek XX wieku to okres krytyczny w historii zielarstwa. Gwałtownie rozwijający się w tym czasie przemysł chemiczny, zwłaszcza w Europie Zachodniej, produkował leki syntetyczne, działające podobnie jak roślinne, a niejednokrotnie silniej i szybciej. W rezultacie leki roślinne zostały częściowo wyparte z lecznictwa przez gotowe specyfiki. Nie tylko jednak konkurencja preparatów chemicznych, ale także znaczny postęp medycyny doświadczalnej - dla której proste i ściśle określone związki chemiczne miały zdecydowanie większą wartość, gdyż umożliwiały łatwiejsze zrozumienie i wytłumaczenie mechanizmów ich działania, niż złożone surowce czy przetwory galenowe - przyczynił się do głębokiej regresji ziołolecznictwa. Ostatecznie z leków roślinnych pozostawiono jedynie surowce o wybitnym działaniu terapeutycznym (jak np. mak lekarski (Papaver somniferum), naparstnica wełnista (Digitalis lanata), zgrzyn wężowy (Cataranthus roseus), czy chinowiec soczystoczerwony (Cinchrona succirubra) i kilkanaście innych), a i te nie stosuje się w postaciach galenowych, lecz wyizolowane z nich pojedyncze związki chemiczne o ściśle określonym profilu farmakologicznym. Okres burzliwego rozwoju chemii i biochemii od połowy bieżącego stulecia sprawił, że wykorzystanie ziół wyszło ze stadium empirii na pozycje naukowe. Wykorzystując szerokie możliwości badań analitycznych, farmakologicznych i klinicznych rozwinęła się fitochemia i fitoterapia - uważana za pojęcie szersze od samego ziołolecznictwa, gdyż obejmująca dodatkowo badania naukowe i działalność popularyzatorską, a jej zasadniczym przedmiotem stał się lek roślinny.

 

Nomenklatura

Termin - lek roślinny - obejmuje produkty otrzymywane ze świata roślinnego obdarzone aktywnością fizjologiczną i stosowane w terapii.

Dzielone są na cztery grupy:

  • Surowce roślinne (najdawniej znane):
      stosowane per se i do receptury, jako wysuszone części roślin oraz ich kompozycje - mieszanki ziołowe, granulaty, gumy, żywice, wysuszone soki i in. produkty roślinne.
  • Preparaty galenowe:
      wyciągi, alkoholatury, nalewki, intrakty, soki, syropy, olejki i ich mieszaniny; ich ewolucję stanowią tabletki, drażetki, pasty, aerozole i in. postacie leków;
      zawartość związku istotnego dla działania preparatu jest najczęściej normowana;
      w niektórych przypadkach wiadomym jest jedynie, że preparat zawiera zespół substancji, których ogólna natura chemiczna i zasadniczy kierunek działania farmakologicznego są znane ale nie udało się ich otrzymać w postaci czystej i wyjaśnić budowy chemicznej.
  • Jednorodne związki chemiczne wyodrębnione w skali przemysłowej z roślin o dokładnie poznanej budowie i działaniu farmakologicznym (np. liczne alkaloidy, glikozydy, terpeny i in.)
  • Produkty metabolizmu drobnoustrojów (bakterii, promieniowców, grzybów) otrzymane w drodze hodowli na sztucznych podłożach dla swoich właściwości antybiotycznych. Związki o podobnych właściwościach występują też wśród roślin, a ponieważ wiele drobnoustrojów jest; podobnie jak rośliny, samowystarczalna, grupę tę zalicza się także do leków roślinnych.

Zastosowanie terapeutyczne leków z grupy pierwszej i drugiej oparte jest w zasadzie na znajomości chemii i farmakologii występujących w nich składników, w wielu jednak przypadkach opiera się na tradycji, doświadczeniach medycyny ludowej czy dawnych podręcznikach farmakologii i ziołolecznictwa. Brak tu jest często nowoczesnej dokumentacji chemicznej i farmakologicznej.

Leki grupy trzeciej i czwartej to związki dobrze poznane, o pełnej dokumentacji chemicznej i farmakologicznej a ich ranga zależy jedynie od właściwości farmakologicznych i doświadczeń klinicznych.

W zakresie ziołolecznictwa można dziś mówić o trzech metodach leczenia:

  • Fitoterapia
      w której stosuje się całe kompleksy związków występujących w roślinach;
      ma ona szczególnie silne tradycje w Europie Środkowej i zachodniej (Niemcy, Austria, Francja) - nawiązywała bowiem do mających tam wysoką rangę dawnych zielników i metod stosowanych w medycynie ludowej;
      wykazanie nowoczesnymi metodami analitycznymi dużej zmienności składu roślin leczniczych, przyczyniło się do standaryzowania leków roślinnych.
  • Terapia za pomocą substancji czynnych wyizolowanych z roślin w postaci związków jednorodnych chemicznie określonych.
  • Homeopatia - w której o wskazaniu leczniczym decyduje zasada podobieństw.

O ile terapia za pomocą naturalnych związków chemicznych otrzymanych ze świata roślinnego nie budzi kontrowersji, gdyż często zarówno lekarz jak i pacjent nie zdają sobie sprawy, czy jest to lek naturalny czy syntetyczny; o tyle fitoterapia i homeopatia mają zarówno swoich zwolenników jak i przeciwników. W fitoterapii stosowane są: zioła, ich postacie galenowe i specyfikowe. Cieszą się one dość dużym, a ostatnio stale rosnącym powodzeniem w społeczeństwach większości krajów Europy, natomiast znacznie mniejszym w świecie lekarskim.

 

Miejsce ziołolecznictwa we współczesnej terapii

Przyczyn popularności leków roślinnych należy upatrywać m.in. w:

  • stosunkowo niskiej cenie większości, zwłaszcza rodzimego (tj. krajowego lub europejskiego) pochodzenia, preparatów zielarskich;
  • możliwości długotrwałego stosowania, bardzo często bez działań niepożądanych i równie często ze znaczną efektywnością leczniczą;
  • dużej skuteczności terapeutycznej w tzw. chorobach cywilizacyjnych - metabolicznych i tzw. samoistnych, jako leków zasadniczych lub pomocniczych stosowanych równolegle z chemioterapeutykami.

W końcu należy też dodać, że leki roślinne często stanowią przysłowiową "ostatnią deskę ratunku", do której ucieka się wielu chorych zrażonych niepowodzeniem i nadmiarem powikłań terapii konwencjonalnej.

Głęboko zakorzeniony sceptycyzm, niechęć i często sarkastyczny stosunek świata lekarskiego do ziołolecznictwa wynika m.in. z:

  • braku dostatecznych danych na temat możliwości stosowania wielu roślin w określonych jednostkach chorobowych, w mniejszym zaś stopniu brakiem wiedzy o substancjach czynnych w nich zawartych i kierunku ich działania biologicznego;
  • słabszego (najczęściej) i niejednokrotnie wielokierunkowego (synergistycznego) działania surowców roślinnych, znacznie wydłużającego czas trwania ewentualnej terapii - współcześnie zarówno lekarze jak i pacjenci oczekują leczenia szybkiego i skutecznego, a przy tym przyjemnego i nie naruszającego ich dotychczasowego trybu życia - taki zaś model leczenia zapewnia do pewnego stopnia terapia lekami syntetycznymi.

Sytuację tą pogłębia ogromna lawina leków syntetycznych (produkowanych przez rentowny przemysł chemiczny) opatrzonych obszerną informacją, wspartą wynikami badań farmakologicznych oraz niejednokrotnie bardzo sugestywną reklamą. Stopniowe choć nie tak szybkie, jak w przypadku chemioterapeutyków pogłębianie wiedzy o chemiźmie i działaniu oraz standaryzacja wielu leków roślinnych spowodowała ponowne zainteresowanie tą dziedziną. Równocześnie zaobserwowanie działań ubocznych i toksycznych wielu leków syntetycznych obniżyło nieco zaufanie do nich. W chwili obecnej, tj. w końcówce lat 90-tych XX-wieku, obserwuje się względną równowagę w stosowaniu leków naturalnych i syntetycznych uwarunkowaną wyżej wymienionymi względami, jak też szeroko popularyzowanym powrotem do natury, zdrowego trybu życia oraz zainteresowaniem tzw. medycyną niekonwencjonalną bazującą wyłącznie na lekach roślinnych; jak też modnym w ostatnich latach i akceptowanym w świecie nauki sposobem leczenia za pomocą wyizolowanych z surowców roślinnych pojedynczych związków chemicznych lub ich kompleksów - poddawanych często chemicznej modyfikacji dla poprawy parametrów farmakokinetycznych a niekiedy farmakodynamicznych.

 

Ziołolecznictwo dziś i jutro

Obecnie w większości krajów europejskich sytuacja ziołolecznictwa jest zbliżona. W Europie Zachodniej (Niemcy, Francja, Szwajcaria) znane i specjalizujące się od lat w produkcji leku naturalnego firmy jak Madeus, Natterman, Schwabe produkują szereg specyfików opatrzonych zwykle wyczerpującą i udokumentowaną informacją. Zarówno nowowprowadzane leki jak i tradycyjne cieszą się uznaniem. Dodać należy, że farmakopee wspomnianych państw zawierają liczne monografie surowców roślinnych. Mimo niezwykłego rozwoju przemysłu farmaceutycznego zajmującego się syntezą leków oraz chemioterapii w tych krajach, udział leków roślinnych w terapii jest wysoki. Według danych statystycznych leki te stanowią około 30-40% leków znajdujących się w sprzedaży.

Kraje skandynawskie mając własną bazę surowcową bardzo skromną, od lat dążą do ograniczenia tego typu leków w lekospisach czy farmakopeach. Farmacopea Nordica obowiązująca do niedawna w państwach skandynawskich zawierała tylko 40 monografii surowców roślinnych. Konsekwencją tego było znaczne ograniczenie asortymentu ziół w tamtejszych aptekach - w dodatku nielicznych. Obecnie firmy farmaceutyczne krajów skandynawskich dążą do rozszerzenia asortymentu leków roślinnych.

Spośród krajów Europy Środkowo-Wschodniej tradycyjnymi dostawcami ziół na rynki europejskie i pozaeuropejskie były Czechy, Słowacja, kraje byłej Jugosławii, Bułgaria, Węgry, republiki byłego Związku Radzieckiego i Polska. Wynikało to z mniejszego stopnia industrializacji tych państw oraz głęboko zakorzenionej kultury agrarnej, której nie zdołały wyeliminować intensywne uprzemysławianie i urbanizacja, prowadzone po II wojnie światowej. Sprzyjały temu również bogata flora, duży areał terenów nie zajętych gospodarczo przez człowieka, a co za tym idzie mniejsze skażenie środowiska naturalnego, jak też bogate tradycje zioło-lecznicze rozpowszechnione zwłaszcza wśród ludności wiejskiej.

We wszystkich wymienionych krajach istnieje tradycyjny system podziału na wielu producentów roślin leczniczych i wielu wytwórców leków podlegających różnym resortom.

Aktualny stan ziołolecznictwa w Europie warunkuje kilka czynników, z których niewątpliwie najistotniejszymi są kadra naukowa o odpowiedniej znajomości leków naturalnych i metod ich stosowania w terapii oraz zdolności produkcyjne przemysłu zielarskiego, co wiąże się z właściwym zaopatrzeniem aptek (i innych placówek handlu detalicznego np. składów aptecznych, sklepów zielarskich bądź spożywczych) w leki roślinne.

Kształcenie w zakresie szeroko pojętego ziołolecznictwa prowadzone jest w większości krajów europejskich na wydziałach farmacji akademii medycznych. Obejmuje ono głównie nauczanie botaniki i fitochemii roślinnych surowców farmakopealnych, w mniejszym zaś stopniu fitoterapii - bądź co bądź dawniej domeny lekarzy - oraz w dziedzinie specyfików ziołowych i surowców pozalekospisowych. Możliwości uzyskania rzetelnej i obiektywnej informacji o lekach pochodzenia roślinnego przez lekarzy w szkoleniu przed- i podyplomowym są niewielkie. Programy studiów Wydziałów Lekarskich chcąc uwzględnić nowe zdobycze nauk biologicznych i medycznych, a także ogromny postęp chemioterapii nie poruszają niemal zagadnień leczenia ziołami, a często i preparatami z ziół otrzymanymi. Wśród wielu lekarzy panuje pogląd, że leki roślinne to relikt przeszłości nie licujący z nowoczesną terapią. Brak publikacji i obszerniejszych opracowań na temat farmakologii i stosowania w terapii leków roślinnych nie pozwala na samokształcenie tych, którzy są tym problemem zainteresowani. W rezultacie niewielu lekarzy pierwszego kontaktu potrafi w sposób właściwy korzystać z dość szerokiego asortymentu leków roślinnych, ponieważ nie znają ich właściwości farmakologicznych ani terapeutycznych. W tym głównie upatruje się przyczynę szerzenia samolecznictwa - obecnie szeroko promowanego - oraz wielkiej popularności tzw. medycyny niekonwencjonalnej - nie akceptowanej przez świat nauki, pomimo, często zaskakującej skuteczności w wielu beznadziejnych dla współczesnej medycyny przypadkach chorobowych.

Tylko te rośliny i otrzymane z nich leki zostają zaakceptowane, dla których przeprowadzono wnikliwe i kompletne badania fitochemiczne, farmakologiczne i kliniczne. Wiąże się to z istniejącą obecnie w medycynie oficynalnej tendencją do stosowania izolowanych substancji jednorodnych, szczególnie tych, które mają silne działanie farmakologiczne i wyczerpującą dokumentację w tym zakresie. Leki roślinne w badaniach klinicznych podlegają analogicznym zasadom badań co leki syntetyczne, a wprowadzenie ich do lecznictwa wymaga spełnienia określonych rozporządzeniem kryteriów.

Brak jest w Europie placówek medycyny współczesnej preferujących stosowanie w określonych schorzeniach fitoterapii, a tym samym specjalizujących się w badaniach klinicznych leku roślinnego. Istnieją natomiast, zwłaszcza w Europie Zachodniej ośrodki medycyny niekonwencjonalnej, szeroko propagujące leczenie ziołami, mające sporą rzeszę zwolenników, legitymującą się głównie spośród ich pacjentów. W wielu krajach - w tym także w Polsce - kontynuowane są średniowieczne tradycje ziołolecznictwa zakonnego (np. benedyktyni, bonifratrzy).

Choć medycyna współczesna nie lekceważy do końca medycyny ludowej czy niekonwencjonalnej, a tym samym ich teorii i filozofii, na których bazuje praktyczne stosowanie m.in. roślin jako leków, nie ma - i jak można przypuszczać - jeszcze długo nie będzie "zielonego światła" dla alternatywnych - z naukowego punktu widzenia - metod leczenia. Medycyna konwencjonalna jest - podobnie jak prawie cała współczesna nauka - i chyba pozostanie najtrwalszym bastionem "zdroworozsądkowej" filozofii oświeceniowej odrzucającej wszystko to co nienamacalne, uduchowione czy niematerialne, nie dające się zmierzyć, zważyć bądź obliczyć, a nade wszystko w logiczny, racjonalny sposób wytłumaczyć, udowodnić i uzasadnić.

Innymi słowy, droga ziołolecznictwa i innych alternatywnych metod leczenia, by być zgodną z rozwojem medycyny i odpowiednimi aktami prawnymi, wiedzie i wieźć będzie jak na razie wyłącznie przez warsztat naukowy.

 

Materia Medica

Ziołolecznictwo europejskie bazuje przede wszystkim na własnej, bardzo bogatej florze. W większości krajów zapotrzebowanie przemysłu zielarskiego pokrywane jest częściowo surowcami ze stanu naturalnego, częściowo zaś z plantacji kontraktowych. Tylko kilka procent ogólnej masy surowców pochodzi z importu, przy czym są to głównie surowce uzyskane z roślin obcych rodzimym strefom klimatycznym.

Ze stanu naturalnego zbierane są głównie surowce z roślin drzewiastych, krzewów i pospolicie występujących roślin zielonych. Należą tu m.in. różne gatunki sosny (Pinus), jodły (Abies), świerku (Picea), modrzewia (Larix), jałowca (Juniperus), cedru (Cedrus), cisu (Taxus), cyprysu (Cupressus) czy żywotnika (Thuja) (spośród drzew iglastych), następnie woskownica europejska (Myrica gale), orzech włoski (Juglans regia), różne gatunki topoli (Populus), wierzby (Salix), brzozy (Betula), olszy (Alnus) i dębu (Quercus), grab zwyczajny (Carpinus betulus), wiązy (Ulmus), morwa biała i czarna (Morus alba et nigra), kasztanowiec zwyczajny (Aesculus hippocastanum), kasztan zwyczajny (Castanea sativa), wawrzynek wilczełyko (Daphne mezereum), z wyjątkiem Polski gdzie objęty jest ochroną prawną, rokitnik zwyczajny (Hippophae rhamnoides), różne gatunki lipy (Tilia), ostrokrzew kolczasty (Ilex aquifolium), jarząb pospolity (Sorbus aucuparia), szakłak pospolity (Rhamnus cathartica), kruszyna pospolita (Rhamnus framgula), robinia akacjowa (Robinia pseudoacacia), różne gatunki dereni (Cornus), dziki bez czarny (Sambucus nigra), berberys zwyczajny (Berberis vulgaris), pigwa pospolita (Cydonia oblonga) i inne (spośród krzewów i drzew liściastych).

Do obficie występujących w warunkach naturalnych roślin zielnych pozyskiwanych dla celów leczniczych należą m.in. pokrzywa zwyczajna (Urtica dioica), borówki (Vaccinium), krwawnik pospolity (Achillea millefolium), mniszek lekarski (Taraxacum officinale), podbiał pospolity (Tussilago farfara), pięciorniki (Potentilla sp.), rdesty (Polygonum sp.), żywokost lekarski (Symphytum officinale), tysiącznik pospolity (Centaurium umbellatum), tasznik pospolity (Capsella bursa-pastoris), chrzan zwyczajny (Armoracia rusticana), świetlik łąkowy (Euphrasia rostkoviana), nostrzyk lekarski (Mellilotus officinalis), macierzanka łąkowa (Thymus serpyllum), kocanki piaskowe (Helichrysum arenarium), łopian większy (Arctium lappa), perz (Agropyrum repens), biedrzeńce (Pimpinella sp.), drapacz lekarski (Cnicus benedictus), fenkuł (Foeniculum capillaceum), kopytnik europejski (Asarum europaeum) i wiele innych.

Na większą skalę uprawiane są głównie: mięta pieprzowa (Mentha piperita), kminek zwyczajny (Carum carvi), kolendra siewna (Coriandrum sativum), koper włoski (Foeniculum capillaceum), rumianek pospolity (Matricaria chamomilla), szałwia lekarska (Salvia officinalis), tymianek pospolity (Thymus vulgaris), kozłek lekarski (Valeriana officinalis), naparstnica wełnista (Digitalis lanata), majeranek ogrodowy (Majorana hortensis), prawoślaz lekarski (Althaea officinalis), mak lekarski (Papaverum somniferum), oman wielki (Inula helenium), pokrzyk wilcza jagoda (Atropa belladonna), arcydzięgiel litwor (Archangelica officinalis), lubczyk ogrodowy (Levisticum officinale), len zwyczajny (Linum usitatissimum), czosnek pospolity (Allium sativum), mydlnica lekarska (Saponaria officinalis), rzewień chiński (Rheum palmatum var. tanguticum), pieprzowiec roczny (Capsicum annum), melisa lekarska (Melissa officinalis), ostropest plamisty (Silybum marianum), karczoch zwyczajny (Cynara scolymus), bieluń indiański (Datura innoxia), oliwka europejska (Olea europaea), figa zwyczajna (Ficus carica), migdałowiec zwyczajny (Amygdalus communis), pomarańcza chińska (Citrus sinensis), cytryna zwyczajna (Citrus limon), wawrzyn szlachetny (Laurus nobilis), lawenda wąskolistna (Lavandula angustifolia), rozmaryn lekarski (Rosmarinus officinalis).

Ponadto niektóre gatunki są uprawiane w mniejszym zakresie lub uzupełniająco do zbiorów ze stanu naturalnego, np. nagietek lekarski (Calendula officinalis), dziurawiec zwyczajny (Hypericum perforatum), glistnik jaskółcze ziele (Chelidonium maius), fiołek trójbarwny (Viola tricolor) czy ruta zwyczajna (Ruta graveolens), szarańczyn strąkowy (Ceratonia siliqua), szparag lekarski (Asparagus officinalis) i wiele innych.

Należy również dodać, że rośliny lecznicze objęte ścisłą ochroną pozyskiwane są na potrzeby ziołolecznictwa wyłącznie z plantacji. Należą tu chociażby: miłek wiosenny (Adonis vernalis), goryczki (Gentiana sp.), arnika górska (Arnica montana), płucnica islandzka (Cetraria islandica) i inne. Natomiast zbiór roślin podlegających częściowej ochronie może być dokonywany ze stanu naturalnego po uzyskaniu zezwolenia i pod specjalną kontrolą administracji leśnej. Dotyczy to m.in. ciemiężyc (Veratrum sp.), zimowita jesiennego (Colchicum autumnale), konwalii majowej (Convallaria maialis), mącznicy lekarskiej (Arcto staphylos uva-ursi) czy paprotki zwyczajnej (Polypodium vulgare).

W lecznictwie stosuje się całe rośliny lub ich części, zazwyczaj wysuszone i rozdrobnione. Są to tzw. surowce tkankowe, do których należą przede wszystkim: korzeń (Radix, Rx.), kłącze (Rhizoma, Rhiz.), kwiat (Flos, Fl), kwiatostan (Inflorescentia, Infl.), koszyczek (Anthodium, Ant. - typ kwiatostanu roślin z rodziny Złożonych <Astrowatych> (Compositae <Asteraceae>)), owoc (Fructus, Fr.), nasienie (Semen, Sem.), zarodek (Embryo, Emb.), pąk (Gemma, Gem.), zarodnik (Spora, Sp.), znamię (Stigma, Stig.), szczyty pędów lub szypułki owocowe (Stipes, Stip.), szyszka (Strobilus, Strob.), szyszkojagoda (Galbulus, Galb.), gruczoł (Glandula, Gland.), orzech (Nux), ziarno (Granum, Gran.), owocnia (Pericarpium, Per.), płatek (Petalum, Pet.), kora (Cortex, Cx.), drewno (Lignum, Lig.)

Do surowców roślinnych tzw. beztkankowych wykorzystywanych w lecznictwie, należą substancje o charakterze wydzielin np.

  • żywice (Resinae) np. alona (Aloe), kalafonia (Colophonium);
  • balsamy (Balsama), np. terpentyna (Terebinthina);
  • olejki eteryczne (Olea aetherea);
  • soki mleczne, np. makowiec (Opium), kauczuk (Cautschuc), gutaperka (Guttapercha);
  • gumożywice (Gummiresinae), np. mira (Myrrha), kadzidło (Olibanum);
  • kopale (Copala);
  • gumy (Gummae), np. guma arabska (Gummi Acaciae);
  • śluzy np. agar (Agar-agar);
  • woski (Cerae) np. wosk karnauba (Cera Carnauba);
  • oleje tłuste (Olea pingua) np. olej arachidowy (Oleum arachidis);
  • stearopteny olejków eterycznych, np. tymol (Thymolum), kamfora (Camphorum), mentol (Mentholum);
  • wyciągi suche (Extracta sicca), np. katehu (Catehu), kino (Kino);
  • soki (Succi), np. manna jesionowa (Manna fraxinea), manna tamaryszkowa (Manna Tamaricis), oskoła (Succus betulae), tabaszyr (Succus bambusae), soki palm (Succi palmae);

lub proszków np.

  • skrobie (Amyli) np. skrobia ziemniaczana (Amylum solani);
  • węgiel drzewny (Carbo vegetabilis) np. węgiel lipowy (Carbo tiliae);
  • ziemia okrzemkowa (Terra silicica);
  • mąka (Farina) np. maka gorczycowa (Farina sinapilis);
  • cukry proste (Sacchara simplica), np. glukoza <cukier gronowy> (Glucosum), sacharoza <cukier trzcinowy> (Saccharosum).

Do obrotu dopuszczane są tylko te partie (sorty) surowców, które odpowiadają normom farmakopealnym.

 

Podział surowców roślinnych

Surowce roślinne dzieli się biorąc pod uwagę:

postać zewnętrzną, na:

  • tkankowe
  • beztkankowe

główne składniki czynne, na

  • surowce, w których znaczenie mają substancje podstawowe (węglowodany i ich pochodne, aminokwasy, peptydy i białka, tłuszczowce, kwasy organiczne, witaminy i sole mineralne)
  • surowce, w których znaczenie mają substancje wtórne (flawonoidy, antocyjany, garbniki, fenole, chinony, terpeny, steroidy, irydoidy, poliacetyleny, aminy, alkaloidy, nitryle, związki siarkowe, antybiotyki i inne)

właściwości farmakologiczne i terapeutyczne, na:

  • Środki działające na układ nerwowy (r. neurotropica)
  • Środki działające na układ krążenia (r. vasalia et cardiaca)
  • Środki działające na przewód pokarmowy (r. digestivotropica)
  • Środki przeciw pasożytom przewodu pokarmowego (r. antiparasitica antetozoa)
  • Środki wpływające na przemianę materii (r. alterantia)
  • Środki działające na układ moczowy (r. urotropica)
  • Środki działające na macicę (r. uterina)
  • Środki wpływające na czynność oddechową (r. respiratoria)
  • Środki działające na skórę (r. dermatica)
  • Środki działające organoleptycznie (r. corridentia)

 

Środki działające na układ nerwowy (r. neurotropica)

  • Środki działające ośrodkowo
    • Pobudzająco (r. excitantia et analeptica) np. Semen Strychni, Semen Coffeae, Herba Ephedrae
    • Depresyjnie (r. sedativa et narcotica) np. Radix Rauvolfiae, Radix Valerianae, Assa foetida, Opium
    • Halucynogennie (r. psychodysleptica) np. Herba Cannabis, Folium Coca, Peyotl
  • Środki działające obwodowo
    • Pobudzające układ współczulny (r. symphathomimetica) np. Herba Ephedrae, Folium Cathae, Folium Coca
    • Porażające układ współczulny (r. sympatholytica) np. Secale cornutum, Radix Rauvolfiae, Cortex Yohimbe
    • Pobudzające układ przywspółczulny (r. parasympatomimetica) np. Folium Jaborandi, Amanita muscaria, Semen Calabar
    • Porażające układ przywspółczulny (r. parasympatholytica) np. Folium Belladonnae, Semen Stramoni
    • Porażające zwoje autonomiczne (r. ganglioplegica) np. Folium Nicotianae, Herba Lobeliae, Herba Sarothamni scoparii
    • Pobudzające zakończenia czuciowe np. Tuber Aconiti, Fructus Capsici, Semen Sinapis
    • Porażające zakończenia czuciowe np. kokaina, mentol
    • Porażające płytki nerwowo-mięśniowe (r. curaromimetica) np. toksyferyna C, D - tubokuraryna
    • Rozszerzające źrenicę (r. mydriatica) np. Folium Belladonnae, Folium Coca, Herba Ephedre
    • Zwężające źrenice (r. myotica) np. Opium, Folium Jaborandi, Semen Arecae 

 

Środki działające na układ krążenia (r. vasalia et cardiaca)

  • Środki działające na serce
    • Wzmagające czynność skurczową serca (r. cardiotonica) np. Folium Digitalis lanatae, Herba convallariae, Semen Strophanti, Bulbus Scillae
    • Wpływające na krążenie wieńcowe (r. coronaria) np. Inflorescentia Crataegi, Herba Visci, Fructus Ammi visnagae
    • Umiarawiające czynność skurczową serca (r. cardiosedativa) np. Radix Rauvolfiae, Cortex Cinchonae, Herba Gnaphali uliginosi
  • Środki działające na naczynia krwionośne (bezpośrednio i pośrednio)
    • Podwyższające ciśnienie krwi (r. hypertonica) np. Herba Ephedrae, Herba Lobeliae, Herba Thermopsidis
    • Obniżające ciśnienie krwi (r. hypotonica) np. Radix Rauvolphiae, Herba Vincae minoris, Herba Passiflorae, Folium Oleae europeaeae
    • Wzmacniające ściany naczyń (r. vasonotica) np. Flos Hippocastani, Folium Ginkgo bilobae, Fructus Vitidis viniferae.
  • Środki działające na krew (r. haematica)
    • Środki krwiotwórcze (r. hematopoetica) (działające bezpośrednio i pośrednio) np. Herba Equiseti, Herba Millefolii, Semen Cydoniae
    • Środki przeciwkrwotoczne (r. haemostyptica) np. Cortex Quercus, Rhizoma Bistortae, Risoma Hydrastidis
    • Środki zmniejszające krzepliwość krwi (r. anticoagulantia) np. Herba Meliloti 

 

Środki działające na przewód pokarmowy (r. digestivotropica)

    • Środki pobudzające wydzielanie śliny (r. sialogoga) np. Folium Joborandi, Semen Arecae, Radix Pyrethri
    • Środki zmniejszające wydzielanie śliny (r. anisialogoga) np. Folium Belladonnae, Galla, Cortex Quercus
    • Środki pobudzające czynność wydzielniczą żołądka (r. stomachica) np. Lichen islandicus, Rhizoma Zingiberis, Flos Cariophylli, Fructus Piperis nigri, Rhizoma Galangae
  • Środki goryczowe
    • r. amara-pura np. Herba Centauri, Cortex Cinchonae, Lignum Quassiae
    • r amara-mucilaginosa np. Lichen islandicus, Cortex Condurango, Folium Farfarae
    • r. amara-salina np. Radix Cichorii, Radix Taraxaci, Herba Cnici benedicti
    • r. amara- aromatica np. Radix Archangelicae, Radix Inulae, Herba Absinthi
    • r. aromatica np. Cortex Cinnamomi, Folium Lauri, Folium Menthae, Fructus Anisi, Fructus Foeniculi, Fructus Coriandri, Fructus Cardamomi, Semen Myristicae
  • Środki działające osłaniająco np. Agar-agar, Folium et Radix Althaeae, Semen Psylli
  • Środki wymiotne (r. emetica)
    • np. Radix Ipecacuanhae, Rhizoma Asari, Semen Physostigmae
  • Środki przeciwwymiotne (r. antiemetica)
    • np. Folium Belladonne, Cortex Cordurango, Foilum Menthae
  • Środki czyszczące (r. purgativa)
    • r. eccoprotica
        np. Flos et Fructus Sambuci, Fructus Sorbi, Manna, Pulpa Tamarindi
    • r. evacolantia
        np. Tragacantha, Agar-agar, Semen Lini
    • r. laxantia
        np. Aloë, Cortex Frangulae, Radix Rhei, Folium Sennae, Oleum Ricini
    • r. drastica
        np. Resina Podophylli, Gutta, Resina Jalapae, Oleum Crotonis
  • Środki przeciwbiegunkowe (r. antipurgativa)
      np. Cortex Quercus, Galla, Folium Juglandis, Fructus Myrtilli
  • Środki wiatropędne (r. carminativa)
      np. Radix Archangelicae, Fructus Anisi, Herba Thymi,
  • Środki przeciw skurczowe (r. spasmolytica)
      np. Opium, Herba Chelidonii, Anthodium Chamomillae
  • Środki żółciopędne (r. cholagoga)
      np. Cortex Frangulae, Radix Taraxaci, Inflorescentia Helichrysi
  • Środki żółciotwórcze (r. choleretica)
      np. Radix Saponariae, Folium Boldo, Folium Menthae

Środki przeciw pasożytom przewodu pokarmowego (r. antiparasitica antetozoa)

  • Środki przeciw obleńcom (r. vermifuga)
      np. Anthodium Cinae, Radix Dictamni, Oleum Chenopodii
  • Środki przeciw tasiemcom i przywrom (r. taenifuga)
      np. Rhizoma Filicis maris, Kamala, Flos Koso, Semen Cucurbitae
  • Środki przeciw pierwotniakom (r. protozoocida)
      np. Radix Ipecacuanhae, surowce saponikowe i garbnikowe 

 

Środki wpływające na przemianę materii (r. alterantia)

    Środki pobudzające przemianę materii (r. metabolica)

      np. Fucus, Radix Taraxaci, Rhizoma Agropyri, Stigma Zeae maydis

    Środki odżywcze (r. nutrientia)

      np. Amyli, Manna, Farina Leguminosarum, Semen Cacao

    Środki wzmacniające (r. roborantia)

      np. Cotex Cinchonae, Radix Archangelicae, Semen Strychni

    Środki przeciwwrzodowe (r. antiulcerosa)

      np. Radix Glycyrrhizae, Radix Symphyti, Rhizoma Calami

    Środki przeciwcukrzycowe (r. antidiabetica)

      np. Pericarpium Phaseoli, Herba Galegae, Radix Taraxaci

    Środki przeciwnowotworowe (r. cancerostatica)

      np. Bulbus et Semen Colchici, Folium Taxi brevifolii, Herba Vincae roseae, Resina Podophylli 

 

Środki działające na układ moczowy (r. urotropica)

  • Środki moczopędne (r. diuretica)
      np. Folium Betulae, Herba Equiseti, Semen Coffeae, Fructus Petroselini, Herba Orthosiphonis
  • Środki odkażające drogi moczowe (r. urodesinficientia)
      np. Folium Uvae ursi, Folium Vitis idaeae, Balsamum Copaivae, Oleum Santali
  • Środki przeciw kamicy moczowej (r. antiurolithiatica)
      np. Radix Rubiae tinctorum, Herba Fumariae, Rhizoma Asparagi
  • Środki przeciw przerostowi gruczołu krokowego (r. prostatotrpica)
      np. Radix Urticae, Semen Cucurbitae peponis, Fructus Sabalis serulatae, Tuber Hipoxidis rooperi, Fructus Serenoae repentis, Cortex Pygei africani

Środki działające na macicę (r. uterina)

  • Środki kurczące macicę (r. uterotonica)
      np. Cortex Cinchonae, Secale cornutum, Herba Sphaerophysae
  • Środki poronne (r. abortiva)
      np. Aloe, Secale Cornutum, Herba Sabinae
  • Środki rozkurczające macicę (r. uterolytica)
      np. Cortex Viburni, Herba Chelidonii, Herba Millefolii
  • Środki pobudzające miesiączkowanie (r. emmenagoga)
      np. Radix Levistici, Folium Rutae, Fructus Petroselini
  • Środki hamujące nadmierne miesiączkowanie (r. antilenorrhagica)
      np. Secale cornutum, Rhizoma Hydrastidis, Herba Bursae pastoris
  • Środki przeciw bolesnemu miesiączkowaniu (r. antidysmenorrhagica)
      np. Cotex Viburni, Folium Melissae, Flos Lamii albi

Środki wpływające na czynność oddechową (r. respiratoria)

  • Środki pobudzające ośrodek oddechowy (r. analeptica)
      np. Embryo Colae, Pasta Guarana, Herba Lobeliae, Semen Amygdalis amarae
  • Środki hamujące ośrodek oddechowy (r. respiratoriosupressiva)
      np. Opium
  • Środki wykrztuśne (r. expectorantia)
      Pobudzające ośrodek kaszlu i wydzielanie gruczołów śluzowych w drzewie oskrzelowym
        np. Radix Ipecacuanhae, Herba Thermopsidis, Radix Sanguinariae
      Wpływające tylko na sekrecję śluzu oskrzelowego
        np. Balsamum Tolutanum, Radix Inulae, Fructus Phellandrii, Cortex Quillaiae
  • Środki przeciwastmatyczne (r. antiasthmatica)
      np. Folium Belladonnae, Herba Ephedrae, Oleum Eucalypti
  • Środki przeciwkaszlowe (r. antibechica)
      Hamujące ośrodek kaszlu
        np. Opium, Folium Plantaginis
      Hamujące sekrecję śluzu oskrzelowego
        np. Oleum Pini pumilionis, Oleum Terebinthinae
  • Środki krzemionkowe (r. silicica) - pobudzające regenerację tkanki płucnej, stosowne pomocniczo w leczeniu gruźlicy
      np. Herba Equiseti, Herba Polygoni avicularis, Grani Avenae, Herba Galeopsidis

Środki działające na skórę (r. dermatica)

  • Środki pobudzające czynności wydzielnicze skóry (r. diaphoretica <r. sudorifica>)
      np. Folium Jaborandi, Fructus Capsici, Flos Ulmariae
  • Środki przeciwpotne (r. antihydrotica)
      np. Radix et Folium Belladonnae, Folium Stramoni
  • Środki przeciw bólom neuralgicznym stosowane zewnętrznie (r. antineuralgica externa)
      np. Tuber Aconiti, Herba Conii
  • Środki miejscowo znieczulające (r. anaesthetica localia)
      np. kokaina, mentol
  • Środki wywołujące kichanie (r. sternutatoria)
      np. Rhizoma Veratri, Cortex Quillaiae
  • Środki rumieniące skórę (r. rubefacientia)
      np. Oleum Terebintinae, Oleum Juniperi, Fructus Capsici, Oleum Sinapis
  • Środki pryszczące (r. vesicantia) - silnie drażniące skórę aż do powstania pęcherzy i pryszczy
      np. Chrysarobinum, Cantharis, Oleum Crotonis, Euphorbium, Cortex Mezerei, Folium et Cortex, Rhois toxicodendri, Fructus Anacardii
  • Środki ściągające (r. adstringentia)
      np. Cortex Quercus, Rhizoma Bistortae, Galla
  • Środki dezynfekujące (r. antiseptica)
      np. Balsamum Peruvianum, Benzoe, Myrrha, Olibanum, Foilum Salviae, Pix Betulina
  • Środki przeciwzapalne (r. antiphlogistica)
      np. Antodium Chamomillae, Herba Millefolii, Olea pingua
  • Środki zmiękczające (r. emollientia)
      np. Agar-agar, Semen Foenugraeci plv., Semen Lini, Semen Psylli
  • Środki na rany (r. advulnantia)
      np. Radix Symphytii, Flos Arnicae, Folium Plantaginis

Środki działające organoleptycznie (r. corridentia)

  • Środki poprawiające smak (r. corr. vaprois)
      np. Cortex Cinnamomi, Rhizoma Zingiberis, Fructus Cardamomi, Flos Caryophylli, Folium Menthae piperitae, Fructus Vanillae, Exocarpium Auranti, Fructus Anisi
  • Środki poprawiające zapach (r. corr. odoris)
      np. Fructus Vanillae, Flos Lavandulae, Rhizoma Iridis, Flos Rosae
  • Środki poprawiające wygląd (mieszanek ziołowych) (r. corr. coloris)
      np. Flos Rosae, Flos Cyani

Powyższa klasyfikacja jest oczywiście o wiele obszerniejsza, tym niemniej zamieszczone tu grupy fitoterapeutyczne nawiązują do najważniejszych kierunków współczesnego ziołolecznictwa.

 

Perspektywy i bariery rozwoju ziołolecznictwa w Europie

W próbie przedstawienia tego zagadnienia łatwiej byłoby oczywiście mówić o barierach aniżeli perspektywach rozwoju. Niewątpliwie perspektywy takowe istnieją. Wskazuje na to chociażby duże zainteresowanie pacjentów, nowocześnie zaprogramowane i sukcesywnie realizowane szkolenie kadry farmaceutycznej, a w niektórych ośrodkach akademickich również i rolniczej oraz bogata baza surowcowa oparta w większości o surowce krajowe.

Fitoterapia do swego rozwoju wymaga uznania jej przez autorytety naukowe i zawodowe. Konieczne jest przedstawienie lekarzom wyczerpujących, rzetelnych informacji o lekach roślinnych, gdyż tylko efekty lecznicze mogą być miarą uznania. Dalszym warunkiem jest szkolenie lekarzy specjalistów oraz pogłębione badania fitochemiczne , farmakologiczne i kliniczne leku roślinnego, a nade wszystko zerwanie z utrwaloną w świadomości społeczeństw opinią, że ziołolecznictwo jest domeną znachorów i pseudolekarzy. Wreszcie niezbędnym jest należyte zaopatrzenie rynków zbytu w surowce i preparaty przez gospodarstwa hodowlane i przemysł przetwórczy.

Rozwój fitoterapii hamuje niewątpliwie niechęć lekarzy do stosowania leków roślinnych, ze względu na powolne efekty działania, a także brak udokumentowanych informacji o działaniu wielu z nich. To z kolei wiąże się z trudnościami wykonania obszerniejszych badań farmakologicznych i klinicznych.

Kolejną przeszkodą są bariery surowcowe, w postaci bądź to okresowych braków leków ziołowych wynikających m.in. z ograniczonych możliwości wytwórczych przemysłu zielarskiego - bazującego bądź co bądź na surowcach występujących w skończonych ilościach, których nie można "dosyntetyzować" gdy zajdzie taka potrzeba, niedoborów areałów na uprawy roślin leczniczych czy nikłego importu, bądź trudności z pokryciem stale rosnącego zapotrzebowania na surowce roślinne stosowane również poza lecznictwem (np. w przemyśle kosmetycznym, spożywczym czy włókienniczym).

Przezwyciężenie powyższych barier pozwoliłoby na rozwój ziołolecznictwa - metody terapeutycznej posiadającej niewątpliwie wymierne zalety jak: stosunkowo łagodne i pozbawione ubocznych efektów działanie, niewysoki koszt leczenia, ogólna dostępność i co najważniejsze pomyślne rezultaty lecznicze.


MIROSŁAW MAZUR

, ur. 1974, absolwent Wydziału Farmacji Collegium Medicum UJ, autor artykułów:  "Ziołoleczenie bólu głowy", "Ziołolecznictwo europejskie", "Fitoterapia a przeziębienie";  monografii o owocu głogu - "Shan Zha", monografii o liściu podbiału "Kuan Dong Hua"; współredaguje "Zwierciadło Medycyny"; publikował również w "Wiadomościach Zielarskich".

miroslaw.mazur@chinmed.com